Dymarki Świętokrzyskie jednak będą, ale w ograniczonej formie
54. Dymarki Świętokrzyskie w Nowej Słupi zostały odwołane ze względu na stan pandemii, ale po zmniejszeniu obostrzeń sanitarnych organizatorzy zdecydowali się na przygotowanie imprezy, która podtrzyma ciągłość wydarzenia. Odbędzie się w dniach 8-9 sierpnia, a więc w weekend, na który były zaplanowane tegoroczne dymarki.
Autor: Dorota Klusek
23.07.2020 14:51
Jak wyjaśnia Agata Sałata, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Rudkach, nazwa nie jest przypadkowa.
- Nazwaliśmy ją Dymarki 53 i pół, jako przedsmak 54. dymarek, które odbędą się w przyszłym roku - wyjaśnia.
Impreza w tym roku będzie skoncentrowana w Centrum Kulturowo-Archeologicznym w Nowej Słupi i będzie się ograniczała do pokazów historycznych.
- Odbędzie się część archeologiczna, czyli wytop żelaza metodą starożytną sprzed dwóch tysięcy lat i to będzie najważniejsza część wydarzenia, ale będą również pokazy strojów rzymskich i barbarzyńskich, manewry wojsk, pokaz starożytnych rzemiosł, targ niewolników czy harpastum czyli piłka nożna Rzymian - wymienia.
Pokazy przygotują zespoły, które od lat uczestniczą w Dymarkach Świętokrzyskich. Ich koordynatorem także w tym roku będzie Wojciech Wasiak. Nie będzie natomiast festiwalu kultury ludowej oraz koncertów gwiazd.
Dymarki to impreza o najdłuższej tradycji w regionie, w której chętnie uczestniczą turyści z całej Polski. W ubiegłym roku udział wzięło w niej ponad 25 tysięcy osób.

Tagi do tego wpisu
Dymarki Nowa Słupia RK Kielce
Podobne wiadomości

Dymarki Świętokrzyskie 2020 nie odbędą się

Dymarki przyciągnęły tłumy
Sąd potwierdza, że Dymarki przynoszą straty

Dymarki Świętokrzyskie to nie tylko kultura, ale również sport